W piątek, 18 marca, odbyła się Miejska Droga Krzyżowa. Rozpoczęła ona Diecezjalne Dni Młodzieży, odbywające się w tym roku pod hasłem „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.
Nabożeństwo drogi krzyżowej rozpoczęło się o 19.00 pod Katedrą. Zainaugurował je metropolita białostocki Edward Ozorowski, a uczestniczyło w nim ok. dwóch tysięcy wiernych z całego miasta. Pielgrzymi wyruszyli z placu św. Jana Pawła II w stronę kościoła św. Rocha, po drodze zatrzymując się na 14 stacjach. Krzyż był niesiony przez wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży. W przygotowania włączyli się także białostoccy harcerze.
Jak mówi Tomasz Mnich, kleryk Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku: – Miejska Droga Krzyżowa jest to okazja, byśmy mogli wspólnie z współbraćmi i współsiostrami uczestniczyć w ostatniej drodze naszego Pana Jezusa Chrystusa i przeżywać najważniejsze momenty naszego chrześcijaństwa. Co roku w niej uczestniczę, ponieważ jest to okazja do wspólnej manifestacji naszej wiary.
- Droga krzyżowa jest pierwszym etapem Diecezjalnych Dni Młodzieży. Jest to włączenie się diecezjalnego duszpasterstwa młodzieży w modlitwę za ŚDM. Od trzech lat DDM odbywają się w weekend przed Wielkanocą, są one drogą przygotowania duchowego do Niedzieli Zmartwychwstania oraz zbliżających się Światowych Dni Młodzieży w Krakowie – mówi ksiądz Rafał Arciszewski, koordynator ŚDM w diecezji białostockiej.
DDM będą trwały do 20 marca. W sobotę w Zespole Szkół Katolickich wystąpią muzycy: Łukasz „Bęsiu” Bęś i Paweł Chustak „Chusti”. Po koncertach przewidziana jest modlitwa uwielbienia. W Niedzielę Palmową będzie spotkanie z Łukaszem Bęsiem i Festiwal Palm. Diecezjalne Dni Młodzieży zakończy uroczysta Msza Święta w Katedrze o godzinie 16:30.
Sylwia Baranowska