- Bóg wzywa teraz każdego z was, każdy jest tutaj z jakiegoś powodu. Może dotyka teraz czyjegoś serca, by w przyszłości on sam głosił Słowo Boże – mówił ks. Rafał Arciszewski.
Na początku uczestnicy zebrani w budynku Zespołu Szkół
Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia wysłuchali dwóch świadectw: Marii –
wolontariuszki Światowych Dni Młodzieży oraz Mara EN – rapera
chrześcijańskiego, który razem z Bęsiem i DJem Yonasem (czyli RYMcerzami)
bierze udział w projekcie „Nie Zmarnuj Swojego Życia”.
- Tu nie chodzi o to, że musisz mieć
hardcorowe życie. Bóg chce, żebyś Go po prostu zaprosił, a wtedy zmieni Twoje
serce, nawet nie zorientujesz się, kiedy – mówił Maro.
Po świadectwach i koncercie raperów nastąpiło rozstrzygnięcie IV edycji konkursu plastycznego „Festiwal Palm” realizowanego przez Młodzieżowy Dom Kultury i Duszpasterstwo Młodzieży w Białymstoku. Po obejrzeniu 54 prac nadesłanych z 18 placówek i od 12 rodzin jury postanowiło przyznać nagrody i wyróżnienia w czterech kategoriach: przedszkolnej, szkolnej, pozaszkolnej i rodzinnej. Rozstrzygnięto także konkurs na najwyższą palmę.Wyróżnione zostały prace uczniów SP nr 5 w Bielsku Podlaskim, Niepublicznej SP „Szkoła Dobrego Startu” w Białymstoku oraz przedszkolaków z białostockiego przedszkola „Orzełek”. Wyróżnieni uczestnicy otrzymali dyplomy.
Zwieńczeniem Diecezjalnych Dni Młodzieży była uroczysta
Eucharystia, podczas której święcono palmy. Za oprawę muzyczną mszy
odpowiedzialna była sekcja muzyczna wolontariatu Światowych Dni Młodzieży.
Sprawujący Eucharystię Biskup Henryk Ciereszko mówił w homilii o doświadczeniu
Boga i Jego miłosierdzia.
- „Hosanna!” i „Ukrzyżuj!” - te dwa
słowa splatają się w dzisiejszej liturgii. Dobro i zło – to dwie
rzeczywistości, które splatają się w ludzkim życiu i w dzisiejszym świecie –
mówił do zgromadzonej na mszy młodzieży biskup.
Diecezjalne Dni Młodzieży odbyły się w archidiecezji
białostockiej po raz czwarty. Jak co roku były to trzy dni: piątek z miejską
drogą krzyżową, sobota – czas świadectw i koncertów oraz Niedziela Palmowa.
Kasia Makowska