Po raz kolejny w Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym odbyło się spotkanie osób odpowiedzialnych za przyjęcie pielgrzymów w parafiach. Ks. Arciszewski punkt po punkcie omówił program Dni w Diecezji. Następnie poinformował, za co będą odpowiedzialni wolontariusze parafialni.

Przedstawiciele parafii dowiedzieli się, że rejestracja grup będzie odbywać się od 18 lipca na stadionie Jagiellonii. Przed udaniem się do parafii uczestnicy ŚDM zjedzą obiad i otrzymają pakiet pielgrzyma. W zestawie znajdą m.in. bilet na pociąg do Sokółki oraz identyfikator, na którym będzie adres miejsca noclegu oraz kontakt do osoby z parafii. Identyfikator będzie zarazem wejściówką do autobusów, talonem na obiady i biletem do muzeów. W pakiecie znajdzie się także przewodnik po ciekawych miejscach oraz rozkład jazdy MPK.

Właśnie do wolontariuszy parafialnych będzie należało przydzielenie pielgrzymowi konkretnej rodziny i następnie umieszczenie adresu na specjalnej naklejce, która znajdzie się na identyfikatorze. Wolontariat parafialny ma zadbać także o to, by pielgrzymi każdego rana otrzymali jeden z czterech elementów magnesu-puzzla. - Każda część przedstawia miejsce, w którym będą odbywać się poszczególne punkty dni w diecezji. Po złożeniu stworzą piękną widokówkę – mówił ks. Rafał.

Kolejnym punktem spotkania było omówienie poszczególnych Dni w Diecezji. Do zadań parafii będzie należało zorganizowanie u siebie poranków. Zostało potwierdzone, jaka narodowość trafi do parafii, a także, gdzie odbędą się wycieczki i jak wolontariaty parafialne mogą w tych działaniach pomóc.

Bardzo ważnym zadaniem koordynatora parafialnego lub innej osoby z parafii będzie odbiór pielgrzymów z miejsca rejestracji.

- Szesnaście parafii w Betanii i Wyższe Seminarium Duchowne w Białymstoku zgłosiło się do przyjęcia pielgrzymów podczas trwania Dni w Diecezji - mówi Anna Marchel, wolontariuszka odpowiedzialna za kontakty z rodzinami. Młodzi trafią do czterystu rodzin. Pielgrzymom oprócz wolontariuszy diecezjalnych pomagać będzie ponad dwustu wolontariuszy parafialnych. Istotne jest, by zadbać o miejsce spotkania w parafii.

- Dla tych, którzy przyjadą na Dni w Diecezji, może to być ważniejsze spotkanie niż w Krakowie, bo nie wszyscy będą mieli szanse zamieszkania w Krakowie u rodzin. U nas zaś tak – podsumował ks. Rafał.

Jak dodaje Anna Marchel, rodziny czekają na młodzież z otwartymi ramionami. Przychodzą na każde wyznaczone spotkanie. Chodzą na kursy językowe. Dopytują, jeśli czegoś nie wiedzą. Otwierają drzwi własnych domów i już modlą się za swoich gości. Wszystko po to, by poczuli się u nas jak najlepiej.

- Mieliśmy u siebie spotkanie z rodzinami. Przedstawiliśmy im program w diecezji.Teraz zastanawiają się, jak zorganizować czas Szwajcarom. Rodziny cieszą się ze swojej grupy. Chcą im pokazać polską gościnność, zabrać w ciekawe miejsca, ugościć jak najlepiej - mówi Ewelina Zakrzewska, wolontariuszka i koordynatorka w Parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku.

Ks. Rafał zachęcał, by w swych parafiach zaprosić wszystkich nie tylko do uczestnictwa w wydarzeniach na swoim terenie, ale także do diecezjalnych wydarzeń centralnych: mszy św. rozpoczęcia w katedrze czy wyjazdu do wyjazdu do Sokółki i Świętej Wody.

- Starajcie się, jako wolontariusze parafialni, jako komitety parafialne być aniołami stróżami dla swoich grup. Otoczcie ich swoją opieką, by nie czuli się zagubieni. Jeśli jest taka potrzeba, pomóżcie w dotarciu na Politechnikę i w inne miejsca. Macie taką możliwość, bądźcie ze swoimi pielgrzymami – podsumował koordynator ŚDM.

Małgorzata Wirkowska