Aktualności

Zobacz więcej
Powołani do posługi
fot. Szymon Miron

Powołani do posługi

W sobotę, 18 czerwca, odbył się Dzień Wspólnoty Ruchu Światło-Życie połączony z rozesłaniem moderatorów i animatorów na oazy wakacyjne.

Spotkanie rozpoczęło się adoracją Najświętszego Sakramentu. Następnie podczas krótkiej konferencji grupka młodych przedstawiła pantomimę „o prezencie”, pokazując, że warto dzielić się tym, co mamy, swoją radością i miłością, z innymi ludźmi. Świadectwa powiedzieli też trzej animatorzy, którzy przyjęli w tym roku na Centralnej Oazie Matce błogosławieństwo animatora i krzyż, który - jak mówi ks. Rafał Arciszewski, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie – nie jest orderem za zasługi, tylko powołaniem do posługi.

Kolejnym punktem programu była msza święta pod przewodnictwem moderatora diecezjalnego, na której posługę muzyczną pełniła Diakonia Muzyczna. Kazanie wygłosił ksiądz Marek Solniczek, neoprezbiter naszej archidiecezji. Mówił o tym, jak niebezpieczne jest służenie dwom panom, że powoduje to w nas niepokój i zniewolenie, na które jedynym lekarstwem jest troska o Boga – bycie Nim pochłoniętym, bo tylko On może nas uwolnić. Pod koniec mszy św. miało miejsce rozesłanie, podczas którego rozdane zostały zapalone świece oraz błogosławieństwo otrzymali animatorzy.

Na zakończenie odbyła się tradycyjna agapa przy kiełbaskach.

– Przede wszystkim zaskoczyła mnie frekwencja. W kościele było nas całkiem sporo. Sam przyjechałem z grupką ośmiu osób z mojej parafii – jechaliśmy po agapie naszej wspólnoty. To, że mówiłem świadectwo, od nowa obudziło we mnie wspomnienia z COM i z minionego roku oazowego i zachęciło do dalszej pracy. Całości dopełnił zgiełk i radość panująca przy ognisku kończącym dzień wspólnoty. Miło było zobaczyć znajome twarze, zamienić słowo albo chociaż się tylko przywitać– mówi Krzysztof Aramowicz, animator posługujący w parafii św. Ojca Pio w Białymstoku.

Sylwia Baranowska

comments powered by Disqus