- Przygotowujemy się do bierzmowania i w związku z tym ksiądz z naszej parafii zorganizował przyjazd na dzisiejsze spotkanie – mówi Katarzyna Bielenia, uczennica klasy siódmej.

Zebrani wysłuchali dwa świadectwa - Karola i Mariana, a także obejrzeli pantomimę przygotowaną specjalnie na ten dzień przez grupę działającą pod patronatem Białostockiej Szkoły Nowej Ewangelizacji.

- Nasza pantomima prezentuje współczesne problemy pojawiające się w rodzinach, wśród osób sobie najbliższych – opowiada Karol Lewko, występujący w przedstawieniu. – Ukazaliśmy, jak duża jest rola dziecka, które nie powinno się izolować, ale wspólnie budować wzajemne relacje. To syn wprowadza Jezusa do domu, aby rodzice mogli zacząć układać swoje życie z Nim. W tym wszystkim jest nieskończona Boża miłość. Bóg zawsze jest w pobliżu. Nie opuszcza, ale czeka aż się do Niego zwrócimy, powiemy chociaż jedno słowo.

Nie zabrakło radosnych pieśni, którym akompaniował ks. Wojciech Trzaska.

- Bardzo podobały mi się świadectwa, widać jak Pan Bóg działa - swoimi wrażeniami dzieli się Patrycja, uczennica drugiej klasy gimnazjum. – Jest tu naprawdę świetnie.Z pewnością przyszłabym na coś takiego ponownie.

O godzinie 18:00 w białostockiej katedrze została odprawiona uroczysta Eucharystia, której przewodniczył abp Edward Ozorowski.

- Słowo Boże mówi bardzo wyraźnie, że Maryja była pełna łaski, pełna Ducha Świętego. Skoro była pełna Ducha Świętego, to także była pełna Darów Ducha Świętego. Dzisiaj chcemy się wpatrywać w Maryję, aby z jej życia, z jej postawy odczytać to, co znaczy żyć Darem Ducha - głosił w homilii ks. Kamil Dąbrowski. – Maryja uczy tego, żeby nie rezygnować nawet jeżeli odpowiedź Boga na samym początku wydaje się brakiem odpowiedzi. Ona mówi: wytrwaj i zrób to, co Ci powie.

Po mszy wierni wzięli udział w Nowennie przed obrazem Matki Bożej Miłosierdzia.

Urszula Jabłońska

fot. Asia Organek